Tegoroczny Liberation Festival w Pilźnie w Czechach upłynął pod znakiem deszczu, wiatru i niskich temperatur. Jednak złe warunki nie przeszkodziły nam we wzięciu udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu. Wcieliłyśmy się w pielęgniarki z 45. Szpitala Polowego, który stacjonował w Pilźnie w maju 1945 roku. W całym mieście można było poczuć atmosferę końca wojny.

​

Jak co roku do Pilzna przyjechali weterani z USA, Belgii i Czech, aby wziąć udział w obchodach. Mimo swojego wieku (wszyscy są po 90-tce!) ci panowie byli pełni energii i chętnie zamienili z nami kilka słów lub zrobili sobie zdjęcie. Osobiście miałyśmy okazję odebrać z lotniska syna weterana 2. Dywizji Piechoty. Po raz pierwszy odwiedził miejsca w Czechach, które jego ojciec widział 74 lata wcześniej.

​

W sobotę wybrałyśmy się na krótką wycieczkę poza Pilzno z uczestnikami „Second to Pilsen”. Naszym celem była stara posiadłość w miejscowości Dolní Lukavice, którą od maja do października 1945 roku zajmowała kwatera główna 2. Batalionu Rangersów. Dzięki uprzejmości obecnych właścicieli udało nam się nawet wejść do środka.

​

Podczas tegorocznego festiwalu wzięłyśmy również udział w uroczystości przy pomniku 2. Dywizji Piechoty, pomaszerowałyśmy wraz z weteranami w defiladzie zwycięstwa i zaprezentowałyśmy mundury Army Nurse Corps podczas pokazu mundurów z czasów II wojny światowej. Miałyśmy też wiele okazji, aby spotkać się z przyjaciółmi przy najlepszym piwie na świecie (choć w tym roku gorąca herbata była zdecydowanie bardziej popularnym wyborem). Nasz nowy namiot (M-1934 Pyramidal Tent) pomyślnie przeszedł test w niesprzyjających warunkach!

​

Chciałybyśmy podziękować KVH Tommy & Yankee z.s. Plzeň za możliwość uczestniczenia w tym wydarzeniu i mamy nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się ponownie z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie.